O bańkach mydlanych słów kilka i parę naszych porad.

Na czym polega fenomen baniek mydlanych?

BAŃKI mydlane są w świecie zabaw pewnym fenomenem. Znane chyba od zawsze i od zawsze kochane, w szczególności przez dzieci. W dzisiejszych czasach na rynku istnieje wiele firm produkujących płyn do baniek mydlanych. Niektóre z nich, jak choćby firma TUBAN, przepis na ten cudowny specyfik doprowadziły wręcz do perfekcji, dając swoim odbiorcom możliwości tworzenia dużych baniek mydlanych i nieograniczonej zabawy w bańkowe sztuczki.

Ale nie zawsze tak było. Kiedyś, aby pobawić się w puszczanie baniek mydlanych, trzeba było wykorzystywać przekazywany z ust do ust domowy przepis na płyn do baniek mydlanych, który zwykle nakazywał łączyć płyn do mycia naczyń z czystą wodą… Trudno się dziwić, że bańki nie wychodziły wtedy tak duże i imponujące, jak teraz.

Zabawa bańkami mydlanymi przynosi właściwie same korzyści – i to niezależnie od tego, czy odbywa się na świeżym powietrzu, czy też w domowym zaciszu.

Istnieje wiele pomysłów na zabawy w puszczanie baniek, a każda z nich stymuluje zmysł wzroku i dotyku, uczy cierpliwości i koncentracji. Najbardziej spektakularne jest oczywiście puszczanie dużych baniek mydlanych. Taka forma zabawy, poza tym, że jest niezwykle widowiskowa, usprawnia koordynację ręka – oko i wspiera układ motoryczny. Wiąże się też z długim przebywaniem na świeżym powietrzu, co stanowi, jak wiadomo, wartość samą w sobie. Puszczanie baniek poprzez dmuchanie w taflę płynu utworzoną na obręczy, albo przy pomocy rurek, wymusza natomiast ćwiczenia oddechu, wpływając tym samym na rozwój aparatu mowy. Jest to niezwykle istotne, szczególnie w przypadku małych dzieci.

Żadna bańka się nie powtórzy, czyli czego (być może) nie wiecie o bańkach mydlanych.

Bańki mydlane stanowią fenomen nie tylko dlatego, że zabawa nimi daje mnóstwo radości, ale też dlatego, że są po prostu niezwykle pięknym zjawiskiem.

Po pierwsze – najczęściej przybierają jedną z najdoskonalszych form, jakie dała nam natura – formę kuli. Dzieje się tak dzięki prawu określającemu ciśnienie w płynach i mówiącemu o tym, że ciśnienie, pod wpływem którego powstają, rozchodzi się równomiernie we wszystkich kierunkach. Prawo to nazywane jest prawem Pascala, a sformułowane zostało już w XVII w. przez Blaise’a Pascala.

Po drugie – bańki mydlane malowniczo mienią się tęczowymi kolorami, co jest niepowtarzalne i zachwycające. Niestety, wbrew pozorom, tak zwane “tęczowanie bańki” jest tylko złudzeniem, które naukowo nazywa się zjawiskiem iryzacji. Zjawisko to powstaje poprzez odbijające się od kilku przezroczystych powierzchni światło, które w takich warunkach zachowuje się jak po przejściu przez pryzmat. Dlatego, choć bańka mydlana w rzeczywistości jest kompletnie przezroczysta, nam zdaje się mienić niesamowitymi, tęczowymi kolorami. Warto w tym miejscu dodać, że układ barw, jaki widzimy na powierzchni bańki, jest absolutnie niepowtarzalny, co w praktyce oznacza, że nie można spotkać drugiej identycznej bańki.

Puszczanie baniek mydlanych najbardziej kojarzy nam sie z latem, ale, co z pewnością niektórych zaskoczy, ta forma zabawy ma też swoje zimowe, niezwykle magiczne oblicze. Bańki mydlane, puszczane przy minusowych temperaturach, są bowiem w stanie zamarznąć, zamieniając się tym samym w przepiękne mroźne i niezwykle delikatne rzeźby. Warto je wtedy sfotografować, bo na powierzchni tych lodowych dzieł sztuki powstają zjawiskowe malowidła.

Każdy może zostać mistrzem w puszczaniu baniek, pod warunkiem, że…

Choć puszczanie baniek mydlanych jest czynnością dziecinnie prostą, to warto zwrócić uwagę na kilka czynników, które mogą mieć wpływ na to jak duże i jak wytrzymałe będą puszczane przez nas bańki.

Jednym z ważniejszych z nich jest tutaj, wspomniany na początku artykułu, rodzaj płynu do baniek mydlanych. Jeśli jest on odpowiednio dopracowany, to bańki wychodzą duże i długo pozwalają się sobą cieszyć, bo nie pękają tak szybko jak inne. Produkowany w Polsce płyn marki TUBAN, dostępny na rynku już od ponad 10 lat, do takich właśnie produktów należy. Jego unikatowa receptura pozwala tworzyć bańki giganty, a także podejmować rozmaite bańkowe challenge. Ale to nie wszystko. Płyn TUBAN zasłynął między innymi tym, że w 2018 roku, w utworzonej z niego gigantycznej bańce mydlanej, zamkniętych zostało aż 417 osób! Ustanowiono w ten sposób Światowy Rekord Guinessa, a płyn na stałe zyskał swoją, w pełni zasłużoną, popularność. Warto zaznaczyć, że płyn TUBAN, poza tym, że jest niezwykle skuteczny, jest też w pełni bezpieczny dla dzieci, wyprodukowany został bowiem zgodnie z normą PNEN-71 dotyczącą bezpieczeństwa zabawek, można go więc oferować do zabawy nawet bardzo małym dzieciom.

W zależności od tego, na jaką formę zabawy w puszczanie baniek mydlanych sie zdecydujemy, warto wyposażyć się też w odpowiednie do tego celu akcesoria. I tak pragnąc na przykład tworzyć duże bańki mydlane, trzeba sięgnąć po 50 lub 100 cm sznurki do baniek mydlanych, zanurzyć je w pojemniku z płynem, a następnie, delikatnym ruchem rąk, po prostu je formować. Jeśli natomiast chcemy podejmować bańkowe challenge, czy też bawić się w bańkowe eksperymenty, warto zdecydować się na zestawy ze specjalnymi rurkami i obręczami, z których pomocą bez trudu wyczarujemy różne bańkowe cuda.

Po pomysły na bańkowe sztuczki polecamy natomiast zajrzeć na kanał Tuban.

W jaka pogodę najlepiej puszczać bańki mydlane?

Nie każdy wie, że pogoda oraz pora dnia ma ogromne znaczenie w zabawie w bańki mydlane. Najlepiej tworzyć je wtedy, gdy wilgotność powietrza jest najwyższa – czyli na przykład tuż po deszczu. Jeśli więc puszczamy bańki mydlane w zamkniętym pomieszczeniu, warto rozpylić w nim za pomocą spryskiwacza trochę wody, tak aby podnieść nieco wilgotność powietrza. Zdecydowanie najlepszą porą dnia do puszczanie baniek na zewnątrz jest natomiast poranek lub wieczór, szczególnie jeśli chcemy
zachwycić nimi na przykład zgromadzonych na swojej imprezie gości.

Czy płyn do baniek można spieniać?

Jak wiadomo, podczas zabawy w puszczanie baniek mydlanych może powstać, i często powstaje, duża ilość piany. Warto wiedzieć, że choć miło się nam ona kojarzy, piana ta jest zatwardziałym wrogiem baniek. Dlatego też najlepiej zebrać ją delikatnie z powierzchni płynu, zanim przystąpimy do kontynuowania naszej ukochanej zabawy.

Czy płyn do baniek TUBAN zostawia niespieralne plamy na ubraniach?

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy płyn do baniek pozostawia na ubraniach niespieralne ślady. Otóż znany nam najlepiej, płyn marki TUBAN takich plam nie pozostawia. Warto jednak pamiętać, że istnieją tkaniny, jak również powierzchnie, które nawet na działanie zwykłej wody mają pewne “uczulenie”. Na pewno zdarzyło nam się to zaobserwować na delikatnych i zwiewnych materiałach, gdzie nawet krople deszczu zostawiły po sobie ślad… Z naszego doświadczenia powstałe plamy są tylko chwilowe. Po pierwszym praniu znikają bez śladu. W razie jakichkolwiek obaw warto więc odpowiednio się zabezpieczyć, zakładając ubranie ochronne i rozkładając na powierzchniach, na które spadać będą Wasze bańki, na przykład folię malarską.

Czy płyn do baniek zniszczy trawę?

Płyn do baniek jak prawie każda mieszanina chemiczna nie jest największym sprzymierzeńcem trawy. Pamiętajmy jednak, że zabawa wodą na trawie w ostrym słońcu także bardzo jej szkodzi. Krople wody czy tez płynu działają jak soczewka i skupiają promienie słońca. Co w konsekwencji może skutkować zniszczeniem trawy lub jej uszkodzeniem. Dochodzą do tego szalone zabawy, wydeptanie trawnika przez zafascynowane zabawą dzieci. Najlepiej więc bawić się w miejscach, gdzie trawa będzie miała czas na regenerację.

Bańki mydlane są i zawsze będą jednym z ciekawszych i bardziej wciągających propozycji, które w zabawę są w stanie wciągnąć zarówno dzieci jak i dorosłych. I niech tak zostanie. Warto jedynie pamiętać o wyborze odpowiedniego płynu, aby zabawa w ich puszczanie była jeszcze bardziej ekscytująca.